Tata = cichy superbohater
Gdy na świecie pojawia się mały człowiek z reguły jest tak, że to mama ma z nim pierwszy kontakt. Większość ojców oddaje opiekuńczy prym swoim partnerkom, a sami odsuwają się w cień i czekają na odpowiedni moment by wkroczyć. Tymczasem tata powinien być aktywny na scenie rodzicielstwa od samego początku. Jego obecność jest bardzo ważna nie tylko dla samego malucha ale również dla mamy. Tata jest jak superbohater – bez niego może się zawalić cały świat.
Mój mąż jest dla mnie wsparciem. Jest moim przyjacielem, na dobre i złe. Gdy dowiedziałam się, że zostanę mamą wzruszyłam się. To był jeden z piękniejszych momentów w moim życiu. Gdy opadły emocje zaczęły pojawiać się (już na początku i później przez całą ciążę) pytania jakimi będziemy rodzicami. Wiedziałam, że chcę aby mój mąż był zaangażowanym tatą. Choć przez cały okres oczekiwania powtarzał, że pieluch zmieniać nie będzie to widziałam, że coś się zmienia. 9 miesięcy miałam go obok, na każde moje zawołanie i potrzebę. Troszczącego się o mnie i naszego syna. Rozumiał wszelkie zmiany, które zachodziły we mnie, a jeśli nie potrafił tego ogarnąć, to nie pytał, po prostu był. Mimo tego, że dobrze się zgrywaliśmy, to lęk był. Co będzie gdy urodzi się nasz synek.
Przez te kilka miesięcy drżałam wewnętrznie myśląc jak uda się nasze rodzicielstwo. Wyobrażaliśmy sobie jak będziemy się opiekować dzieckiem, jakie zasady będziemy wpajać. Planowaliśmy, organizowaliśmy przestrzeń. Gdy nadszedł ten dzień wszystko się odwróciło. Maluch urodził się przez cesarskie cięcie, więc ja miałam okazję tylko na niego spojrzeć. Pierwszy kontakt należał do taty… Ależ mu zazdrościłam! Przez pierwsze dwa tygodnie byliśmy w trójkę. Wzajemnie czuwaliśmy nad naszym dzieckiem. Tuliliśmy na zmianę, nosiliśmy. Kąpaliśmy i spacerowaliśmy w komplecie. Mój mąż nawet zmieniał pieluchy, niezależnie od ich zawartości! Po kilku miesiącach przejął na dobre kąpanie i usypianie naszego synka. To ich wspólny czas. Jest bohaterem naszego syna, gdy wraca z pracy to Mały oczekuje go w oknie z uśmiechem na twarzy. Gdy patrzę dziś na tę dwójkę, to nie wiem czego się bałam. Są nierozłączni, kumple, ojciec i syn – niepowtarzalna więź. Udało się, by tata uczestniczył w życiu dziecka od pierwszych chwil życia.
Najważniejsza rola w życiu
W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat rola ojca bardzo się zmieniła. Dziś wielu ojców angażuje się w rodzicielstwo już w okresie ciąży, np. chodzą razem z przyszłą mamą do szkoły rodzenia. Po narodzinach z kolei aktywnie biorą udział w codziennej pielęgnacji i opiece nad dzieckiem. Później są najlepszym kompanem do zabaw i wielkich przygód. Tata jest również ogromnym wsparciem dla mamy, trzyma z nią jeden front wychowawczy i decyzyjny. Zastępuje ją gdy trzeba.
Ojciec jest uosobieniem stabilności w domu. Mama, która często jest pełna różnych emocji jest przeciwieństwem męskiego spokoju i dystansu. To tata ma ostateczną moc decyzyjną, do niego dziecko się zwraca ostatecznie prosząc o decyzję.
Miłość ojcowska jest bodźcem do pracy nad sobą, do tego by dziecko rozwijało swoje umiejętności. Tata jest potwierdzeniem bezpieczeństwa. Jego wsparcie pozwala sprostać wszelkim problemom i trudnościom. Dzięki niemu dziecko nabiera pewności siebie, odwagi, samodzielności oraz uczy się odpowiedzialności. Ojciec to pierwszy wzór męskości zarówno dla syna jak i dla córki. W przyszłości syn będzie dążył do tego wzorca. Córka prawdopodobnie będzie szukać partnera odpowiadającego jej „pro-ojcowskim” wymaganiom. Obecność taty rzutuje na całe życie jego dzieci. Jak być dobrym i zaangażowanym tatą? Wystarczy kilka dobrych rad.
Zacznij od razu
Ojcostwo zaczyna się już w chwili poczęcia. Mimo, że mężczyzna nie odczuwa takich zmian fizycznych jak kobieta, to może aktywnie w niej uczestniczyć. Na przykład poprzez chodzenie do lekarza, szkoły rodzenia. Aby nawiązać relacje można rozmawiać z maluchem już w brzuchu. Dziecko rozróżnia dźwięki i słyszy to co dzieje się na zewnątrz, dlatego może nauczyć się głosu swojego taty i pozna go, gdy będzie już na świecie. Takie towarzyszenie w ciąży wspiera również przyszłą mamę, która staje się spokojniejsza. Obecność partnera w tym trudnym, pełnym intensywnych zmian okresie jest stabilnością, której bardzo potrzebuje.
Nawiąż relacje ze swoim świeżo urodzonym dzieckiem
Obecność partnera przy porodzie jest coraz bardziej popularna. W przypadku porodu siłami natury może on towarzyszyć, aż do narodzin i później być przy mamie i dziecku. Przy porodzie przez cesarskie cięcie przyszły tata może towarzyszyć partnerce do mometu wejścia na sale operacyjną, choć można już również spotkać się z jego obecnością również podczas wykonywania cięcia. Niezależnie od tego jaką drogą urodzi się dziecko ważne jest aby nawiązać relację ze swoim dzieckiem. Jak to zrobić? To bardzo proste. Wystarczy je wziąć na ręce i przytulić, przywitać się. Dzieci mają magiczną moc przyciągania i gdy tylko tata weźmie je w ramiona to już nie chce oddać malucha nikomu innemu. Dzięki temu i maluch, i ojciec budują swoją pewność siebie i wzajemne zaufanie.
Bądź w kontakcie
Wspólne doświadczenia pozwalają lepiej się poznać, dlatego ważne jest aby tata utrzymywałkontakt. Przytulać, nosić, pielęgnować, opiekować się nim i wspólnie spacerować. Po za codziennymi czynnościami opiekuńczymi tata może kangurować swoją pociechę. Kontakt skóra do skóry jest bardzo intymny, to moment tylko dla rodzica i dziecka. W tym czasie rodzic otula swoje dziecię własnym ciepłem. Maluch będzie w ten sposób poznawał tatę, bicie serca, oddech. To wszystko pogłębi wzajemne poznanie. Pozostawanie w kontakcie ewoluuje wraz z rozwojem dziecka.
W późniejszych etapach oprócz przytulania, pielęgnacji i opieki, tata staje się kompanem do zabawy oraz do poznawania świata, co zazwyczaj jest wielką radością dla obu stron. Im bardziej tata się angażuje, tym lepiej poznaje swoje dziecko, a co za tym idzie jest jeszcze lepszym tatą.
Otwórz się
Początek ojcostwa może bywać różny. Aby przetrwać wszelkie trudy trzeba się otworzyć na nowe doświadczenia. Niezależnie od tego czy jest to pierwsze, czy kolejne dziecko to każdy początek potrafi zaskoczyć. Otwartość serca i umysłu pozwolić przetrwać wszelkie kryzysy, chociażby związane z nocnymi pobudkami. Trzeba przyjąć rzeczywistość taką jaka jest i czerpać z niej ile się da.
Weź urlop
Duża część ojców nie jest świadoma tego, że przysługuje im urlop ojcowski. Często jest tak, że po powrocie ze szpitala na dugi dzień gnają do pracy. Tymczasem świeżo upieczony tata nie tylko może wziąć urlop ojcowski, ale również może skorzystać z opieki nad dzieckiem/żoną. Pierwsze tygodnie są dosyć stresujące nie tylko dla noworodka, ale również dla mamy, która musi sobie poradzić ze zmianami w jej ciele. Ten czas najlepiej wykorzystać na wspólne poznawanie się i uczenie swojej rodzicielskiej roli. Ten okres nigdy nie wróci, ale z pewnością dobrze przeżyty zaowocuje pięknym rodzicielstwem.
Ojciec jest jedną z najważniejszych osób w życiu małego dziecka. Jest wzorem, do którego dąży. Jest autorytetem, na który się powołuje. Jest przyjacielem, z którym najlepiej spędza się czas. Tata nie jest gorszy od mamy – jest inny i tak samo dobry. Jest superbohaterem całej rodziny.
Spodobał Ci się ten tekst? Zobacz również pozostałe wpisy.